piątek, 23 listopada 2012

Bransoletka etniczna i komplet "Oko proroka" / Ethno bracalet, evil eye

Zestaw biżuterii etnicznej:

- bransoletka z elementami makramy, ozdobiona metalowymi koralikami i przekładkami. To w zasadzie pierwsza wypleciona przeze mnie makramka. Pierwsze bransoletki tego typu wpadły mi w oko na sanockim kiermaszu rękodzieła, jednak zawsze brakowało mi czasu aby zacząć nad nimi pracę. Kolejne projekty mam już w głowie, więc niedługo powstanie coś nowego, utrzymanego w etnicznym stylu - który w tworzeniu biżuterii jest niewyczerpanym źródłem inspiracji i nowych pomysłów. Wydaje mi się że jedną z zalet tego typu biżuterii jest jej uniwersalność - spodobają się zarówno paniom, jak i męskim miłośnikom błyskotek :)
A bransoletka znalazła już szczęśliwego   "męskiego nosiciela" :)


Oprócz etnicznej bransoletki w tym tygodniu powstał też mały komplecik z jednym z moich ulubionych motywów - okiem proroka. Nazywane jest też "Złym Okiem" (tur. Nazar Boncuk).
 
"Pochodzenie Oka Proroka to starodawny przesąd o rzucaniu złego czaru czy też uroku. Aby ochronić się przed taką ewentualnością noszono niebieskie oko, które miało odbić zły urok. Jeżeli oko pęknie, to według tradycji jest to znakiem, że zadziałało właściwie, chroniąc nas przed złym spojrzeniem, którego nawet nie byliśmy świadomi. Choć w krajach muzułmańskich jest motywem obecnym dosłownie WSZĘDZIE, nawet na tkaninach, ręcznikach plażowych, meblach, drzewach i w środkach transportu, wbrew powszechnej opinii tradycja ta nie ma nic wspólnego z religią muzułmańską, bliższa jest natomiast przed-islamskim wierzeniom ludowym. Podobno autentyczną ochronę przed złymi mocami zapewni jedynie Oko w kolorze niebieskim ;-)"


Zestaw to nietypowy, bo w jego skład wchodzi wisiorek na długim rzemieniu, bransoletka z dodatkiem łańcuszków w dwóch grubościach, oraz ... breloczek :)
W powstałym wisiorku będę wprowadzać drobną modyfikację - moneta wisząca na zielonym sznureczku zostanie zastąpiona małym brązowym piórkiem.


A na koniec coś dla ciekawskich - legenda wyjaśniająca pochodzenia oka proroka:
"Dawno, dawno temu, za wieloma górami, za wieloma lasami, rzekami itd. żyła sobie piękna dziewczyna o niebieskich oczach. Była tak piękna i miała tak piękne spojrzenie, że każdy mężczyzna który na nią spojrzał od razu się w niej zakochiwał. Nie spodobało się to bogini piękności - Afrodycie, która uważała się za najpiękniejszą i z zazdrości rzuciła na dziewczynę klątwę, przemieniając ją w obrzydliwie brzydką poczwarę, którą nazywała  Meduzą.  Dodatkowo, od tej pory, każdy kto się na nią spojrzał i poczuł obrzydzenie zamieniał się w skałę. Ponieważ jej uroda, była tak okropna, że nie było osoby, która by po spojrzeniu nie poczuła obrzydzenia, po paru latach w miejscu zamieszkania Meduzy stawało co raz więcej ludzkich posągów. Po paru latach, kiedy Afrodyta zobaczyła ilu ludzi już zginęło, uznała, że Meduza otrzymała już dostateczną karę i postanowiła ją....zabić. Wysłała w tym celu na ziemię tytana- Prometeusza, który miał wykonać na niej egzekucję. Tytan zamiast miecza wykorzystał swoją lśniącą zbroję i gdy zbliżył się do Meduzy, poczwara zobaczyła swoje odbicie i poczuła do siebie obrzydliwą odrazę, zamieniając się w posąg. Prometeusz wydłubał Meduzie oczy i skrył je pod swoją zbroją. Od tej pory, każdy, ktoś spojrzał na Prometeusza z pogardą i odrazą, zamieniał się w głaz.
Tak jak pisaliśmy na początku, historii powstania amuletu jest wiele, ale według tej opisanej, Turcy przyczepiają sobie oko proroka, pod ubranie, tak żeby było niewidoczne, jeżeli amulet ulegnie zniszczeniu  oznacza to, że właśnie odbił zły urok, rzucony przez kogoś, kto nam nie za dobrze życzył i obdarzył nas "złym spojrzeniem". Dodatkowo warto wspomnieć, że osoby, które mają niebieskie oczy nie muszą używać oka proroka, jak wiadomo, w krajach arabskich ludzie mają przeważnie oczy czarne lub brązowe, więc tyczy się to obcokrajowców...Amulet można przyrównać do czerwonej wstążki w naszej kulturze."

*Elementy legendy magicznego oka zaczerpnięte z blogów: http://turcjapopolsku.blogspot.com
http://turcjawsandalach.pl/



1 komentarz:

IngaSz pisze...

Wisiorek i bransoletka bardzo ładne. Oryginalny pomysł z breloczkiem. I dziękuje za piękną historie. Pozdrawiam